Terapia prowadzona w Warszawie przynosi rezultaty i Jagoda Stasiewicz powoli się wybudza. Niestety czeka dziewczynkę długa, trudna i bardzo kosztowna rehabilitacja. Pomóc może każdy, Caritas naszej Diecezji rozpoczęła zbiórkę środków dla małej biłgorajanki.
11-letnia Jagoda Stasiewicz z Biłgoraja, 20 maja br. uległa poważnemu wypadkowi drogowemu i zapadła w śpiączkę. W chwili obecnej dziewczynka przebywa w Klinice "Budzik" w Warszawie. -Około miesiąca temu, Jagoda zaczęła nam dawać znać, że wraca jej świadomość, szybko nawiązywała z nami kontakt. Rehabilitanci doprowadzili do tego, że pokazuje nam kciukiem "tak", "nie". W chwili obecnej odzyskała świadomość, choć nie można uznać ją za wybudzona. Nadal trwa intensywna rehabilitacja, praca z logopedami, psychoterapeutami i ćwiczeń mózgowych oraz rehabilitacja ruchowa. Jesteśmy dobrej myśli - przyznaje ojciec Jagody, Krzysztof Stasiewicz.
W pomoc Jagodzie włączyć się może każdy, akcje zbiórki środków na jej rehabilitację koordynuje "Caritas" Diecezji Zamojsko - Lubaczowskiej. -Zbieramy pieniądze na rehabilitację tego dziecka. Niebawem rozpocznie się długotrwała i kosztowna rehabilitacja. Nie wiemy jakie to będą koszty, domyślamy się jednak że będą nie do udźwignięcia przez rodzinę. Na prośbę rodziców otworzyliśmy specjalne konto, aby ta droga zbierać środki na pomoc Jagodzie - przyznaje koordynator "Caritas" Rejonu Biłgorajskiego Mirosław Kita.
/bilgoraj.com.pl/